#4

Upadek

Dzisiejszy świat to z jednej strony natłok islamskiego radykalizmu, który niszczy fizycznie Europę i resztę cywilizacji chrześcijańskiej w ramach swojej świętej wojny. Z drugiej strony jesteśmy więźniami świata poprawności politycznej, która jest istnym totalitarnym ustrojem, w którym liczy się tylko jeden koniec kija, a jeśli wykrzykiwane są prośby drugiego, to są one przemilczane bądź uważa się, że w ogóle nie istnieją. Dziś postronny obserwator sytuacji, jaka go otacza zewsząd rzec może, że to istna antylogika, a mózg na samą myśl jak połączyć te dwa odcinki jednego sznura dostaje alert „error”, jak to ma w systemach komputerowych miejsce.

Kiedyś waleczna, silna Europa gotowa na krucjaty w imię walki ze złem i obrony swych ziem, dziś oddaje wszystko na roszczenia swych najeźdźców. Kiedyś na myśl o takiej sytuacji przemawiałaby biała broń, a w ostateczności pięści, dziś sytuacja wygląda zgoła inaczej „Europejczyku daj mi dom i swoje kobiety”, a biedny Europejczyk z zachodu spełnia zachcianki swojego zbawcy i na dodatek chętnie zapewne oddałby mu swoje żony, by go tylko uszczęśliwić.

Obecnie nie ma już zamachów, są tylko ataki niezrównoważonych psychicznie obywateli, którzy są sfrustrowani określeniem obywatela drugiej kategorii. Władza na fakt o takim zajściu dąży do tego, by za wszelką siłą utulić niedawnego sprawcę terroru niczym małe dziecko, które rzuciło w piaskownicy kolegę piaskiem. Zapomniane są trzy jakże ważne aspekty życia, o których powstało wiele artykułów, nie rzadko nabierają populizmu w ustach pewnych ludzi, a tymi słowami są Bóg, Honor i Ojczyzna.

Bóg

To nie tylko Wszechmogący i jego syn Jezus Chrystus, którzy prowadzą nas przez drogę, jaką jest życie, ale to przede wszystkim ich nauki i wartości, jakie dane było nam poznać przez ich naukę. Dzięki temu wiemy, czym jest dobro, a czym jest zło, jak należy postępować w określonych sytuacjach i walczyć o jedno z najważniejszych jakim jest ludzkie życie. Dziś rzucane niczym papierek po cukierkach z rąk wyzyskiwaczy i krwiopijców machiny finansowej, która nabrała cech bóstwa w dzisiejszym społeczeństwie. Człowiek zapomniał, że maszyny i cały przemysł technologiczny, który stworzył dzięki dążeniu do doskonałości jest tylko narzędziem do dalszego rozwoju, narzędziem pozwalającym uporać się z problemami jakie dotyka obecna rzeczywistość. Natomiast sprawa wygląda inaczej, niedawne narzędzie stało się elementem kultu…

Honor

Silnie związany z pierwszym hasłem. Wartości i normy, jakie nam wpoili rodzice, dziś stają się obiektem kpin części społeczeństwa. Dziś droga do sukcesu w pojmowaniu nauki wpajanej w szkole to przeciwwaga tego co kiedyś było uznawane za honorowe. Postępowcy nie obronią kobiety przed napastnikiem, ponieważ istnieje równouprawnienie, nie pójdą walczyć za Ojczyznę, ponieważ ich ojczyzną jest cały świat. Chętnie działają na ludzkiej szkodzie dla własnych interesów, a swoje racje zmieniają w zależności od siły strony, z którą przystało im się zmierzyć. Sytuacje, które można napotkać każdego dnia są tak abstrakcyjne iż można stwierdzić, że obecnie znajdujemy się w niemiłym śnie, lecz to nie sen a rzeczywistość. To upadek cywilizacji.

Ojczyzna

To przede wszystkim duży dom, w którym się urodziliśmy, dorastamy, uczymy się, a kiedy wyjeżdżamy najchętniej chcielibyśmy wrócić do niego z powrotem i nie wyjeżdżać. Ojczyzna jest matką i ojcem. Dała nam schronienie, nauczyła nas jak się postępuje i co naprawdę w życiu liczy się. Jak każdą matkę musimy ją szanować i przede wszystkim jej się nie wstydzić. Musimy być dumni, że pochodzimy właśnie stąd, że posiadamy takie cechy a nie inne i to one pozwalają nam być lepszymi ludźmi. Jak o każdą matkę i dom musimy dbać i bronić go przed ludźmi chcącymi sprawić jej krzywdę. Jest to sprawa honorowa każdego obywatela. Jeśli pozwolimy zniszczyć nasz dom i oddamy w czyjeś ręce naszą matkę staniemy się tym czym jest obecny zachód.

„To ludzkie serce i tylko ono jest w stanie upadłości. Z braku miłości, wiary i oddania świat sam sobie zadaje śmiertelne ciosy.”

tekst ukazał się na portalu Kierunki.info.pl

Warszawie 1944 — marekgwwa

 

Że stanie do walki Warszawa
wiedzieli najeźdźcy wrześniowi.
Świat drwiące pytania zadawał.
Czy umrzeć jesteście gotowi?

Kto młody – opaskę zakładał
i czekał godziny. Był gotów!
Bo taka to była Warszawa.
Starówka. Śródmieście. Mokotów.

Spadochron komandos układał,
bo miał go rozwinąć nad miastem,
lecz wcześniej oddano w układach
ten lot spod swastyki pod gwiazdę.

A młodzi ruszyli jak Burza
i okrzyk się wyrwał: – Nareszcie!
I wolność poczuły w podwórzach
Starówka, Mokotów, Śródmieście.

Los młodość ich we krwi obmywał
dla Boga, Ojczyzny i sławy.
Odchodzą, lecz pamięć jest żywa –
walczącej, powstańczej Warszawy.

via Warszawie 1944 — marekgwwa